Warszawa 1992 demoparty
category: parties [glöplog]
got it!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
"Idąc ciemnymi (sic!) ulicami Warsaw dochodzę do szkoły podstawowej nr 220.
Po wejściu przestrach: kupa luda, ale nikogo znajomego. Dopiero po
chwili znajduję Przemka S., Ziemniaka i innych z Wrocławia, spotykam też
PSV i dowiaduję się, że właściwie to musimy, wyjść żeby wejść !?!? "
"Idąc ciemnymi (sic!) ulicami Warsaw dochodzę do szkoły podstawowej nr 220.
Po wejściu przestrach: kupa luda, ale nikogo znajomego. Dopiero po
chwili znajduję Przemka S., Ziemniaka i innych z Wrocławia, spotykam też
PSV i dowiaduję się, że właściwie to musimy, wyjść żeby wejść !?!? "
Forcer:
Yup. The only thingie was those articles, written by the scenners were quite... scenish, if I may put it in such a term, written to the dudes who knew what was all about and were was it.
So I presume you gonna find not too much detailed information... But who knows?..
Worth checking, thou.
grogon:
Ta very much for your input here. <o,
Yup. The only thingie was those articles, written by the scenners were quite... scenish, if I may put it in such a term, written to the dudes who knew what was all about and were was it.
So I presume you gonna find not too much detailed information... But who knows?..
Worth checking, thou.
grogon:
Ta very much for your input here. <o,
So it was 220, not 25... Sometimes the memory lacks of precision...
Wow, congratulations Sir!
Mission accomplished!
Broke the party place area.
Now rush to another area.
Wow, congratulations Sir!
Mission accomplished!
Broke the party place area.
Now rush to another area.
Yup, thanks for your time Sim.
I found this quote quite interesting:
"Jak to było do przewidzenia, nie skończyliśmy demka. Xtd wkurwiony, lata po całej szkole
i rozwala butelki, po czym publicznie ogłasza, że odchodzi z Action
Direct."
a potem:
"Aha, Xtd jednak nie opuścił Action Direct." :)))
I found this quote quite interesting:
"Jak to było do przewidzenia, nie skończyliśmy demka. Xtd wkurwiony, lata po całej szkole
i rozwala butelki, po czym publicznie ogłasza, że odchodzi z Action
Direct."
a potem:
"Aha, Xtd jednak nie opuścił Action Direct." :)))
My pleasure! It is essential, I think, to keep these kind of stories remembered by putting them down and etc.
Ach, te historie, frustracje, deliry, placze i zgrzytania zebow, grozby, zlosci, spîewy, przechodzenie z ekipy do ekipy... Hahah. Zaczynalo sie juz po postawieniu nogi w pociagach. Ale to innym razem ;)...
Ach, te historie, frustracje, deliry, placze i zgrzytania zebow, grozby, zlosci, spîewy, przechodzenie z ekipy do ekipy... Hahah. Zaczynalo sie juz po postawieniu nogi w pociagach. Ale to innym razem ;)...
To wszytko brzmi dosc interesujaco :)
A tak na marginesie to produkujesz jeszcze cos na scenie?
A tak na marginesie to produkujesz jeszcze cos na scenie?
=)
Troszeczke tak. Duzo zalezy od czasu, jak sam wiesz.
Choc to juz nie ten sam klimat, nie ta sama epoka... Wiesz, o czym mowie.
Jest juz inaczej. Po prostu - inaczej.
Troszeczke tak. Duzo zalezy od czasu, jak sam wiesz.
Choc to juz nie ten sam klimat, nie ta sama epoka... Wiesz, o czym mowie.
Jest juz inaczej. Po prostu - inaczej.
Quote:
Ta very much for your input here. <o,
No prob, glad to help especially when your (both) curiosity drives this thread deeper and digs out some parts of demoscene history.
Nie narzekać, działać :)
Masz racje. Poza tym to Scena sie starzeje, nie ma nowych ludzi.
To jest temat. Ale niekoniecznie na ten wątek.
Malo nowych ludzi, prawda. Nie to samo zaciecie i takie inne.
Ale jak, Grogon rzecze - to jest temat, i nie na ten watek. Z reszta tego tematu sie nie rozwiarze... Po prostu tak jest. =)
Ale jak, Grogon rzecze - to jest temat, i nie na ten watek. Z reszta tego tematu sie nie rozwiarze... Po prostu tak jest. =)
mały off-top
- A tam nie ma nowych ludzi - jednak nawet jeśli tak przyjąć, to ilość ludzi która się przez te wszystkie lata przewinęła przez scenę jest niepoliczalna. A jest to pula z której można przecież czerpać :) Co chwilę słychać o jakimś "big comeback"... albo przynajmniej próbie takiegoż.
nie ma co marudzić
- A tam nie ma nowych ludzi - jednak nawet jeśli tak przyjąć, to ilość ludzi która się przez te wszystkie lata przewinęła przez scenę jest niepoliczalna. A jest to pula z której można przecież czerpać :) Co chwilę słychać o jakimś "big comeback"... albo przynajmniej próbie takiegoż.
nie ma co marudzić
Wiekszosc tych ludzi to napewno swapperzy :D
Przepraszam, czy ktos marudzi?
Nie - to, ajk nazwales,"maly off-top", nie ma wartosci dodanej do powyzszej rozmowy.
Nie - to, ajk nazwales,"maly off-top", nie ma wartosci dodanej do powyzszej rozmowy.
Quote:
Tak. Wrzucam te roczniki na serwer teraz. Mogę jutro wysłać całą paczkę, bo też zaraz zawijam. Tylko powiedzcie gdzie zapodać linka, bo wolę publicznie nie linkować takiego towaru do swojego serwera :)
Grogonie - pysiaku... ja też proszę o link
ubik:
przeslalem ci linka na email:.... theelude . eu
przeslalem ci linka na email:.... theelude . eu
mam - dostałem, wielkie dzięki
no prob.
Fajnie, że ktoś jeszcze pamięta te czasy. Dla mnie pierwszym party było Polish Autumn, wcześniejsze znam jedynie z magów.
Mam wrażenie, że początki polskiej sceny to okres dosyć tajemniczy i ogólnie mało się o nim mówi. Lata 89/90, grupy Quartet, Katharsis, Joker, G-Force… Przydałoby się to wszystko kiedyś zebrać i uporządkować.
Co do zlotu Amigowców w Krakowie z 1990 roku to pamiętam raport z tej imprezy, który ukazał się bodajże w 64 plus 4. Sprawdziłem właśnie i Księga Parties podaje, że to było w Kebabie? Dziwne... Paznokieć bym se dał uciąć, że to był 64 plus 4; do dziś mam przed oczami zielony design i zdjęcie tej blondyneczki, z którą robili wywiad.
Mam wrażenie, że początki polskiej sceny to okres dosyć tajemniczy i ogólnie mało się o nim mówi. Lata 89/90, grupy Quartet, Katharsis, Joker, G-Force… Przydałoby się to wszystko kiedyś zebrać i uporządkować.
Co do zlotu Amigowców w Krakowie z 1990 roku to pamiętam raport z tej imprezy, który ukazał się bodajże w 64 plus 4. Sprawdziłem właśnie i Księga Parties podaje, że to było w Kebabie? Dziwne... Paznokieć bym se dał uciąć, że to był 64 plus 4; do dziś mam przed oczami zielony design i zdjęcie tej blondyneczki, z którą robili wywiad.
Ludzie z Katharsis przesiadywali czesto na gieldzie w szkole. Bylo tam tez
duzo ludzi ze sceny atarowskiej ale zapomnialem xywki i nazwy grup.
A pierwsze polskie party to chyba Gdynia w 90??
duzo ludzi ze sceny atarowskiej ale zapomnialem xywki i nazwy grup.
A pierwsze polskie party to chyba Gdynia w 90??